Remont

Remont to trudny temat. Spędza nam sen z powiek, rzadko zdarza się że lubimy tan stan. Za to kochamy nasze domy i mieszkania po remoncie.
Ja i mój mąż należymy do tych osób które postanowiły wyremontować stary dom na wsi. Spokój, cisza, wokół natura, chce się żyć. Są to na pewno aspekty, które rekompensują wciąż panujący bałagan.
 Remont to niewątpliwie bałagan.
Jednak gdyby ktoś zadał mi pytanie czy żałuję podjętej decyzji, moja odpowiedź by brzmiała "stanowczo nie".
To jedna z najlepszych decyzji mojego życia. Choć bywa ciężko to perspektywa własnego małego domku wśród drzew podnosi na duchu. Uruchamia wyobraźnię i od razu czuję się szczęśliwa.
My nasze gniazdo remontujemy etapami
W pierwszej kolejności przeprowadziliśmy te prace które pozwoliły nam zamieszkać. Musiała być łazienka i kuchnia. Jak się wprowadzaliśmy nie było jeszcze pieca do ogrzewania pomieszczeń, ale był kominek. Pierwsze parę wieczorów to romantyczna atmosfera, jednak na dłuższą metę to nie jest życie w 21 wieku, a ja lubię wygodę. Można się wiec domyśleć, że środki na porządny piec musiały się znaleźć.
Drugi etap to meble. Ponieważ uznałam że nie ma kompromisów, tzn. na wymarzoną kanapę poprostu poczekam i nie kupię niczego żeby tylko było, ten etap trwał długo, aż 2 lata.
obecnie trwa etap trzeci. Tynkowanie. Czeka nas jeszcze etap 4 ogród. O którym chyba w tym momencie myślę najintensywniej, wszystko musi być zaplanowane.
Oto trzy zaczarowane domy na wsi
czyż nie chcielibyście w którymś z nich zamieszkać?

www.dom.wp.pl

www.ogrodwiejski.pl

www.domnawsi.pl
 
i like this.......

Komentarze

Popularne posty